Ekologia staje się obecnie coraz bardziej zgłębianym
tematem, rozpoczynając od technologii podążających za nurtem eko, aż po
ekologię wprowadzaną do naszych ogrodów ozdobnych, bądź warzywnych. Najbardziej
istotnym aspektem jest jednak zachowanie umiaru i zdrowego rozsądku, a zatem
nie popadanie w fanatyzm ekologiczny. Jeżeli jednak możemy wybrać skuteczny
preparat naturalny, w zamian za środek chemiczny- warto to przemyśleć.
Osobiście jestem zwolennikiem stosowania preparatów
własnej produkcji, gdyż mogę być wówczas bezpieczna o swoje zdrowie podczas
wykonywania oprysków oraz „mieszkańców mojego ogrodu”, czyli naturalnych
sprzymierzeńców w walce ze szkodnikami. Kolejnym walorem, który skłonił mnie do
stosowania środków wytworzonych samodzielnie, jest wykorzystywanie ich w
ogrodzie warzywnym. Nie jest dla mnie istotne, że rzodkiewka ma troszkę
przygryzione liście, a marchewka nie ma kształtu jak w katalogach. Miałam przyjemność stosować naturalne preparaty zarówno w
ogrodzie warzywnym, jak i ozdobnym. Efekt stosowanie ich jak dla mnie jest
zadowalający i póki co nie zamierzam wracać do stosowania chemii (choć przyznam,
że w czasach, gdy moje doświadczenie było znikome stosowałam środki chemiczne).
Dziś przedstawię kilka preparatów, które są pomocne w walce
ze szkodnikami oraz chorobami roślin w ogrodzie. Początkowo ich wytworzenie
zajmuje więcej czasu, jednak jak to mówią praktyka czyli mistrza- z czasem ich
wytworzenie będzie bardzo łatwe i szybkie.
1. CZOSNEK
Wyciąg z czosnku
Do przygotowania wyciągu potrzebujemy 100 g czosnku. Ząbki
obieramy, a następnie przeciskamy do przygotowanego pojemnika (np. wiaderko z
przykrywką). Rozdrobniony czosnek zalewamy 5 l zimnej wody. Pojemnik zamykamy i
odstawiamy na 3 dni. Preparat stosujemy do opryskiwania roślin, bądź warzyw bez
rozcieńczania. Środek możemy stosować na wszystkie części rośliny (łodygi,
liście, pąki, kwiaty, owoce). WAŻNE: środek jest skuteczny tylko w przypadku
regularnego stosowania.
Wyciąg z czosnku stosujemy do zwalczania m.in. mszycy,
przędziorka, połyśnicy marchwianki. Dodatkowo wyciąg z czosnku zapobiega
rozwojowi chorób grzybowych.
Polecam stosowanie tego preparatu do zwalczania mszyc np. na
różach, które jak wiadomo nie lubią moczenia liści, gdyż to prowadzi bezpośrednio
do rozwoju na ich liściach chorób grzybowych. Oprysk wywarem z czosnku stanowi
doskonałe rozwiązanie- po pierwsze eliminujemy mszyce (zapach czosnku odstrasza
te szkodniki), a po drugie zapobiegamy rozwojowi groźnych chorób. Jeżeli jednak
zdecydujemy się na tę metodę zwalczania szkodników musimy wykonywać oprysk
regularnie co 7-10 dni od wiosny do jesieni.
Gnojówka z czosnku
Gnojówki przygotowujemy w naczyniach drewnianych, szklanych,
kamionkowych, bądź ostatecznie plastikowych, nigdy zaś nie robimy ich w
pojemnikach wykonanych z metalu.
250 g czosnku obieramy i przeciskamy do pojemnika, a
następnie zalewamy 5 l zimnej wody. Pojemnik zamykamy i odstawiamy na ok. 2-3
tygodnie. Każdego dnia mieszamy raz dziennie zawartość pojemnika. Wyznacznikiem
zakończenia fermentacji- sygnałem, że gnojówka jest już zdatna do użytku, jest
brak pienienia się preparatu podczas mieszania. Preparat ten stosujemy
rozcieńczony w proporcji 1 dawka
preparatu : 20 dawek wody.
Przecedzoną gnojówkę z czosnku stosujemy do oprysków
zapobiegających i zwalczających choroby grzybowe i bakteryjne na roślinach
ozdobnych oraz warzywach (np. mączniak rzekomy, szara pleśń).
2. SKRZYP POLNY
Wywar
250 g posiekanego skrzypu umieszczamy w garnku i zalewamy
zimną wodą (2,5 l). Następnie odstawiamy pojemnik na 24 h. Następnie garnek
stawiamy na ogień i gotujemy przez 30 min (od momentu zagotowania). Po 30 min
garnek z preparatem odstawiamy do wystudzenia. Przecedzony wywar stosujemy do
oprysku rozcieńczony z wodą w proporcji 1:5. Oprysk ze skrzypu polnego możemy
wykonywać na wszystkie części rośliny.
Gnojówka
500 g posiekanego skrzypu zalewamy 5 l zimnej wody i
odstawiamy w zamkniętym pojemniku na ok. 14 dni. Każdego dnia preparat mieszamy
raz dziennie. Gdy podczas mieszania płyn już się nie pieni – wówczas gnojówka
jest już gotowa. Gnojówkę stosujemy do podlewania roślin, rozcieńczając ją wodą
w proporcji 1 dawka gnojówki : 20 dawek wody.
Środki ze skrzypu polnego zapobiegają rozwojowi chorób
grzybowych oraz dostarczają roślinom wielu cennych składników odżywczych
podczas nawożenia. Można również stosować opryski ze skrzypu do zwalczania
chorób grzybowych oraz szkodników (np. przędziorek, mszyca).
3. POKRZYWA
4. KAWA (fusy z kawy)
Jeżeli ktoś z naszych domowników pija kawę, warto gromadzić
fusy. Dlaczego ? Kawa jest doskonałym materiałem do zakwaszania gleby, jak
również wzbogaca glebę w ogrodzie i dostarcza roślinom azotu. Jakie jeszcze
korzyści płyną z stosowania kawy w ogrodzie ? Skutecznie odstrasza mrówki
(które często transportują na rośliny mszyce, które to produkują dla nich
spadź). Fusy stosujemy jednak tylko pod rośliny, które uprawiamy w podłożu o
zakwaszonym odczynie. Ponadto w połowie sierpnia zaprzestajemy stosowania fusów
z kawy, by rośliny mogły przygotować się do okresu spoczynku. Nie przesadzamy
również z dawką fusów pod daną roślinę (bierzemy pod uwagę wielkość krzewu,
jego wiek i wymagania związane z nawożeniem). Bezpieczną dawką jest ok. 150-250
ml fusów pod 5 letni krzew róży, podawane raz na 3-4 tygodnie.
te porady z całą pewnością mogą przydać się w ogrodzie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Patrycja
Mam nadzieję, że będą pomocne w ogrodowym zaciszu :) Polecam tylko sprawdzone metody, więc nie obawiam się o ich skuteczność - trzeba jedynie stosować je regularnie ;)) Pozdrawiam cieplutko
Usuń