STANOWISKO:
słoneczne
SADZENIE RÓŻ:
Róże w pojemnikach sadzimy bezpośrednio po wyjęciu z
doniczki, rozluźniając lekko bryłę korzeniową.
Róże z „gołymi korzeniami” należy przed posadzeniem moczyć w
pojemniku z wodą przez 10-12 h. Osobiście nie jestem zwolenniczką zakupu krzewów
w takiej formie, gdyż wolniej ukorzeniają się oraz są bardziej podatne na obumarcie.
OPTYMALNY TERMIN
SADZENIA:
Najkorzystniej sadzić róże jesienią, natomiast jeżeli
zakupiliśmy róże w pojemnikach możemy posadzić je o dowolnej porze roku poza
zimą, z uwagi na niską temperaturę.
PODŁOŻE:
Najlepsza jest gleba gliniasta, natomiast w przypadku gleby
piaszczystej wystarczy dodać ziemi ogrodniczej przeznaczonej do sadzenia róż.
Korzystnym zabiegiem wpływającym na lepsze ukorzenienie
rośliny jest także dodanie do dołka, w którym będziemy sadzić roślinę niewielką
ilość kompostu i przekopanie go z glebą.
PRZYGOTOWANIE MIEJSCA DO POSADZENIA KRZEWU:
Wykopujemy dołek, którego średnica
i głębokość pozwoli na swobodne ułożenie korzeni róży. Po wykopaniu i spulchnieniu
gleby umieszczamy w dołu krzew. Dołek zalewamy dużą ilością wody, po chwili
zasypujemy korzenie ziemią. Ważne by tzw. serce róży (szyjka korzeniowa) znajdowało
się na głębokości ok. 3 cm pod ziemią. Na zakończenie prac ugniatamy z
wyczuciem ziemię wokół nowo posadzonej róży i obficie podlewamy ją wodą.
PIELĘGNACJA:
- regularne podlewanie nowo posadzonych roślin to podstawa.
- rośliny wieloletnie podlewamy sporadycznie. Jedynie w
okresie suszy i upałów rośliny podlewamy obficie co kilka dni, by woda dostała
się do głęboko umiejscowionych korzeni.
- róże posadzone jesienią, nawozimy na wiosnę nawozem
wieloskładnikowym- osobiście polecam nawóz długo działający w formie granulek,
bądź naturalny nawóz sporządzony samodzielnie z pokrzyw.
PRZYCINANIE:
Kwitnące jeden raz w sezonie: przycinamy
po kwitnieniu
Róże powtarzające kwitnienie w sezonie : przycinamy wiosną pędy
obumarłe, przemarznięte.
Następnie w celu pobudzenia do kolejnego kwitnienia
regularnie usuwamy przekwitłe kwiatostany (nad drugim właściwym liściem, składającym
się z pięciu listków). Cięcie ukośne, które wykonujemy ostrym narzędziem.
Róże wielkokwiatowe: usuwamy suche
pędy, a resztę pędów przycinamy tak by odrosty pozostałe na krzewie miały
długość 15-30 cm
Róże parkowe: wycinamy pędy
zniszczone, zeschnięte
Róże pnące: likwidujemy tylko
pędy, które krzyżują się
ZABEZPIECZANIE PRZED MROZEM:
Oczywiście pamiętajmy o walce z szkodnikami i chorobami grzybowymi.
OdpowiedzUsuńZgadzam się w zupełności, wiele informacji o środkach ochrony roślin przed chorobami i szkodnikami znajduje się m.in. w poście pt. Naturalne preparaty wykorzystywane do walki ze szkodnikami. Zapraszam do zapoznania się z sprawdzonymi metodami oraz do odwiedzin blogu. Pozdrawiam ;)
Usuń